Eksperci nie kryją zachwytu. Amerykańska organizacja zajmująca się badaniami wybrzeża, Center for Coastal Studies, zwraca uwagę, że walenie pływające w takiej liczbie w jednym miejscu wybrzeża to prawdziwy rekord.
To dość niezwykłe i nieco oszałamiające - powiedział Charles “Stormy” Mayo z Center for Coastal Studies.
Wieloryby żerowały w wodach Cape Cod przez wieki. Jednak zwierzęta zostały zdziesiątkowane przez wielorybników, zabijajacych je, by pozyskać olej i ambrę. W latach 90. pojawiało się tam już tylko nie więcej niż 30 waleni rocznie – informuje news.com.au.
*Liczną obecność w zatoce mogą tłumaczyć zwyczaje wielorybów baskijskich. *W stadzie prawdopodobnie jest „zwiadowca”. Kiedy znajdzie odpowiednie miejsce, woła pozostałe ssaki. Innym wyjaśnieniem mogą być prądy oceaniczne, znoszące więcej planktonu do Cape Cod.
*Wieloryby większość czasu spędzają w zachodnim Atlantyku. *Rzadko widuje się je na północ od Zatoki Świętego Wawrzyńca, znajdującej się u wschodnich wybrzeży Kanady.
Nie przegap:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.