Kamil Karnowski
Kamil Karnowski| 
aktualizacja 

"Białe kreski" na nagraniu Kim Kardashian. Gwiazda wyjawiła całą prawdę

35

Dwie białe kreski na blacie w hotelowym pokoju wywołały burzę. Było je widać w tle krótkiego nagrania na Snapchacie Kim Kardashian.

"Białe kreski" na nagraniu Kim Kardashian. Gwiazda wyjawiła całą prawdę
(Instagram.com)

Gwiazda gęsto się tłumaczy po tym, jak fani zarzucili jej, że to narkotyki. Pod postem na Instagramie, gdzie nagranie także się pojawiło, setki internautów pisały o tym, że Kim Kardashian przypadkowo pokazała swój brudny sekret.

Trwa ładowanie wpisu:instagram

Celebrytka najpierw twierdziła, że to ślady po świeczkach. Pokazała fanom nawet torbę z modnego nowojorskiego sklepu, która miała być dowodem na to, że kreski nie są narkotykami. Szybko jednak zmieniła linię obrony i wyznała w sieci, co tak naprawdę było widać w tle.

Tego śladu niczym nie da się zmyć. To po prostu struktura marmuru, z którego wykonany jest blat. Oświetlenie, w którym nagrywała filmik sprawiło, że jasne linie były nienaturalnie wyraźne.

Dajcie spokój. Ja się tak nie bawię. Przecież jestem matką, jak mogliście mnie o to posądzać - Kim odpowiedziała internautom.

Zobacz także: Zobacz także: Kim Kardashian zdradziła szczegóły swojej pierwszej pracy

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić