Białystok. Nosiciel koronawirusa poszedł do sklepu. Miał zachciankę

60-latek z Białegostoku może trafić do więzienia nawet na 8 lat za złamanie kwarantanny i sprowadzenie niebezpieczeństwa. Mężczyzna, będąc na kwarantannie, opuścił swój dom, aby pójść do sklepu. Po wezwaniu na miejsce policji okazało się, że ma koronawirusa.

Domyślny opis zdjęcia na stronę główną
Źródło zdjęć: © Fotolia
Aldona Brauła

Białostoczanin trafił do aresztu. Pomimo nałożonej na niego kwarantanny wyszedł z domu i udał się do sklepu. Na miejscu przyznał się, że nie powinien wychodzić. Obsługa szybko zareagowała i wezwała policję.

Na miejsce natychmiast przyjechał specjalny patrol. W przypadku zagrożenia i kontaktu z koronawirusem, policjanci zakładają stroje ochronne, rękawiczki i maski. Używają wtedy także jednorazowych kajdanek.

60-latek przyznał się mundurowym, że kilka dni temu wrócił zza granicy. Miał odbywać kwarantannę w swoim domu, gdzie była także jego rodzina. Mężczyzna tłumaczył się, że nagle zachciało mu się zjeść rybę, a nie chciał niepotrzebnie fatygować bliskich.

Zobacz także: Łamanie zakazów. Raz policja karze, raz nie. "Trzeba mieć pewne zaufanie do służb"

Jak ustalono to nie pierwsze naruszenie przez niego zasad kwarantanny. O całym zajściu powiadomiono Inspektor Sanitarny. Sąd zdecydował o umieszczeniu 60-latka w areszcie. Tam wykonano mu testy na obecność koronawirusa, które okazały się być pozytywne.

Mieszkaniec Białegostoku usłyszał zarzuty. Za złamanie kwarantanny i narażenie innych na utratę życie lub zdrowia grozi mu kara do 8 lat pozbawienia więzienia. Wciąż przebywa w areszcie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Wybrane dla Ciebie
"Jak kadr z filmu kryminalnego". Leśniczy nie mógł uwierzyć własnym oczom
"Jak kadr z filmu kryminalnego". Leśniczy nie mógł uwierzyć własnym oczom
Katastrofalne skutki cyklonu na rajskiej wyspie. Wciąż szukają 214 osób
Katastrofalne skutki cyklonu na rajskiej wyspie. Wciąż szukają 214 osób
Drony nad bazą atomowych okrętów podwodnych. Francuskie wojsko otworzyło ogień
Drony nad bazą atomowych okrętów podwodnych. Francuskie wojsko otworzyło ogień
Dwulatek wpadł do szamba. Teraz szpital przekazał dobre wieści
Dwulatek wpadł do szamba. Teraz szpital przekazał dobre wieści
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów