Brytyjczycy chcą przywitać Trumpa punkową piosenką o "Amerykańskim Idiocie"
Utwór powstały po inwazji na Irak wraca na listy przebojów. Popularność zawdzięcza oddolnej akcji internautów.
Brytyjscy fani rocka jednoczą się w nowej akcji. Jej celem jest wepchnięcie na listy przebojów singla "American Idiot" grupy Green Day. Podbój list przebojów ma przypadać na dzień wizyty Donalda Trumpa w Zjednoczonym Królestwie.
Piosenka powstała w 2004 roku, jako krytyka polityki George'a W. Busha. Brytyjczycy dostrzegli jej aktualność również po 14 latach. Skrzyknęli się na Facebooku gromadząc ponad 20 tys. zwolenników. Twierdzą, że robią to wyłącznie dla zabawy, by zagrać na nosie prezydentowi.
Dlaczego to robimy? Dla rozrywki własnej i tysięcy innych ludzi. Jeśli tego nie lubisz - nie dbamy o to. I tak to zrobimy - piszą na Facebooku zaangażowani w akcję.
Muzyczny sabotaż przynosi zamierzony efekt. 9 lipca piosence udało się dostać do pierwszej 20-tki brytyjskich singli. Zawojowała też listę iTunes. Z kolei na Amazonie już okupuje pierwsze miejsce. Nagłośnienie akcji sugeruje, że tempo podboju list uda się utrzymać.
Wizyta Donalda Trumpa w Wielkiej Brytanii przewidziana jest na piątek 13 lipca. Potrwa tylko jeden dzień. Brytyjczycy, niezadowoleni z polityki obecnego prezydenta USA, zapowiadają bowiem liczne protesty.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
