Brytyjczycy naprawdę wyjdą z Unii? Mocne słowa Camerona

W Wielkiej Brytanii coraz głośniej mówi się o wystąpieniu kraju ze struktur Unii Europejskiej. Są ku temu powody. Tak można wnioskować na podstawie przecieków z rozmów Davida Camerona w zaufanym gronie.

David Cameron w Bułgarii
David Cameron w Bułgarii (East News, AFP)

*Dyskusję na temat opuszczenia Wspólnoty podsyciły informacje "The Telegraph". * Jak donoszą źródła gazety, premier Wielkiej Brytanii w rozmowie z bliskimi współpracownikami miał powiedzieć, że poprze projekt wyjścia jego kraju ze struktur Unii Europejskiej, jeśli negocjacje z Brukselą zakończą się fiaskiem.

Cameron chce przepchnąć kilka różnych kwestii. Głównie chodzi o ograniczenie przywilejów socjalnych dla imigrantów i ograniczenie ich napływu do Wielkiej Brytanii. Także tych z krajów Unii. Brytyjski premier zastrzega jednocześnie, że takie negocjacje z pewnością trochę potrwają. Stawiane warunki mogą być bowiem niechętnie przyjęte przez innych przedstawicieli UE.

Nowe fakty w sprawie Brexitu pojawiły się podczas wizyty Camerona w Bułgarii. Premier oglądał tam m.in. zbudowane ogrodzenie w miejscowości Lesowo na granicy z Turcją, które ma chronić przed napływem imigrantów.

[Bułgarzy] mają granicę morską, którą chronią, granicę z Turcją, której bronią. Uważam, że to świetna lekcja pokazująca, że jeśli się chce, to można - powiedział Cameron.

Szef brytyjskiego rządu dodał, że pozostałe kraje, szukające sposobu na uszczelnienie granic, powinny wziąć przykład z Bułgarii.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić