Biznesmeni napisali w tej sprawie specjalny list. Podpisali się pod nim reprezentanci tak znaczących przedsiębiorstw jak BT, Marks & Spencer czy Vodafone, a także przedstawiciele prawie 200 innych podmiotów gospodarczych. Treść korespondencji została opublikowana w "The Times".
Przedsiębiorcy ostrzegają premiera Camerona przed pochopnymi decyzjami. Zaznaczają, że Brexit może zwiększyć bezrobocie, obniżyć skalę inwestycji na Wyspach, uderzyć w zwykłych Brytyjczyków, którzy będą musieli ponieść koszty nowych regulacji. Według biznesmenów opuszczenie Unii Europejskiej odbije się na kondycji finansowej zatrudnionych Brytyjczyków na wiele lat.
Biznes potrzebuje nie obarczonego restrykcjami rynku europejskiego, który liczy sobie 500 milionów ludzi. Potrzebuje go, żeby się rozwijać, inwestować i tworzyć miejsca pracy.
Wielka Brytania będzie silna, bezpieczna i po prostu lepsza pozostając w strukturach unijnych - napisali w liście przedsiębiorcy.
O wyjściu z UE zadecydują sami Brytyjczycy. Referendum w tej sprawie zostało wyznaczone na 23 czerwca. Zwolenników pozostania w zjednoczonej Europie przybywa w sondażach, jednak coraz częściej słychać też głosy za opuszczeniem Wspólnoty ze strony wpływowych i popularnych Brytyjczyków. W samym parlamencie wstępny podział głosów dzieli się na: 142 deputowanych, którzy optują za pozostaniem w UE, 120 za opuszczeniem Wspólnoty oraz 68, którzy nie podjęli jeszcze decyzji.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.