Chcą społeczeństwa "jak za Mahometa". Niemcy mają problem z Turkami

Badacze uniwersytetu w Münster wskazują na problem z asymilacją imigrantów. Muzułmańscy przybysze z Turcji nie akceptują niemieckiego sposobu życia, a własną religię przedkładają ponad prawo kraju, który ich ugościł. Obecnie u naszego sąsiada mieszka 2,7 mln osób tureckiego pochodzenia.

Dla 47 proc. z nich nakazy islamu stoją ponad prawem niemieckim. Co trzeci z 1200 badanych chce powrotu do czasów plemiennej organizacji społeczeństwa, "jak za Mahometa". Co piąta osoba uważa, że kultura zachodnia jest wystarczająco groźna dla islamu, że czyni przemoc uzasadnioną. 13 proc. uważa się za islamskich fundamentalistów - wylicza thelocal.de.

*Opinia na temat kobiet zależy od pokolenia. *Połowa starszych imigrantów uważa, że miejsce kobiety jest w domu. Podobnie sądzi jedynie 27 proc. ich wnuków (urodzonych już w Niemczech). Dla 57 proc. drugiego i trzeciego pokolenia matka, która podejmuje aktywność zawodową, szkodzi dziecku.

*Jeszcze gorzej jest z tolerancją wobec innych wyznań. *80 proc. badanych ma pozytywny stosunek do chrześcijan. Mniej niż połowa może to samo powiedzieć o żydach i ateistach. Połowa imigrantów z Turcji żyjących w Niemczech uważa się za obywateli drugiej kategorii bez szans na uznanie za Niemców.

Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo [App Store]

(https://itunes.apple.com/pl/app/o2-serce-internetu/id494537014?mt=8).