Posłowie PiS chcą dekomunizować miejsca publiczne jak kraj długi i szeroki. Mówią o zmianach nazw ulic oraz o usunięciu pomników i symboli komunistycznych z polskich miast. Według IPN-u działania te można połączyć z planem utworzenia specjalnego miejsca, w którym znalazłyby się wszystkie tego typu pamiątki z okresu 1939-1989.
Skansen taki mógłby się znajdować w miejscowości Czerwony Bór na Podlasiu. To mała mieścina na drodze nr 63 pomiędzy Zambrowem i Łomżą. IPN uważa, że to dobre miejsce, co uzasadnia komfortowym, 1,5-godzinnym dojazdem z Warszawy.
Grunty pod ewentualny skansen należą do państwa. Dalszy los pomników radzieckich w Polsce zależy od decyzji rządu. Rosja ostro protestuje przeciwko takiej polityce historycznej polskiego rządu, a sprawę demontażu pomników zamierza zgłosić do OBWE, ONZ i UNESCO. Rozmowy o lokalizacji skansenu mają zakończyć się w przyszłym tygodniu - podaje RMF24.
Zobacz także:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.