Cudem uniknęła trzech zamachów terrorystycznych

26-letnia Australijka Julia Monaco otarła się o trzy zamachy terrorystyczne w ciągu ostatnich zaledwie trzech miesięcy.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP/EPA | Andreu Dalmau/Linkedin

Przeżyła zamachy w Paryżu, Londynie i Barcelonie. Pierwszy miał miejsce na początku czerwca w stolicy Francji. Dziewczyna była wtedy w katedrze Notre Dame, kiedy przed budynkiem terrorysta zabił policjanta. Kilka dni później pojechała do Londynu. Tam terroryści zaatakowali na moście London Bridge i Borough Market. Julia była wtedy w pobliskiej stacji metra, którą zamknięto od razu po zamachu. O śmierć otarła się też w Barcelonie. Była na zakupach w galerii handlowej tuż obok placu, gdzie zamachowiec zabił kilkanaście osób wjeżdżając w tłum vanem.

Julia nie boi się dalszych podróży. Zamierza dalej kontynuować swoje wojaże. Mimo tego, że jak przewiduje, rano zadzwoni do niej mama i poprosi, żeby wróciła.

Nie chcę wracać do domu. Chcę tu zostać i nie pozwolić im - kimkolwiek są - wygrać. Mam zamiar zobaczyć wszystko to, po co tutaj przyjechałam - mówi Australijka w rozmowie z 3AW

Dziewczyna opowiedziała o przerażających scenach z Barcelony. Najpierw myślała, że gdzieś w okolicy po prostu doszło do wypadku samochodowego. Później zobaczyła jednak biegnących ludzi ulicami i od razu wiedziała, że stało się coś o wiele poważniejszego. Pracownicy galerii pozamykali drzwi, kazali klientom odejść od okien i położyć się na podłodze. Nie wpuszczano dobijających się ludzi.

Po ponownym otwarciu galerii klientom zalecono bezpośredni powrót do domów. Liczne ulice były pozamykane. Aż roiło się od policji - relacjonuje Julia.

W ataku w Barcelonie zginęło 13 osób. Islamski terrorysta wjechał vanem w tłum ludzi na Placu Katalońskim, po czym zbiegł. Ponad 100 osób jest rannych w tym 15 ciężko. Zaraz po tym zamachu hiszpańska policja w pobliskiej miejscowości Cambrils zabiła pięciu mężczyzn, którzy szykowali kolejne ataki z użyciem pasów z materiałami wybuchowymi.

Zobacz też: Zamach terrorystyczny w Barcelonie

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus