Tylko jeden z trzech czwartkowych meczów można było oglądać na darmowym głównym kanale. Dwa inne transmitował Polsat Sport 2 HD. Dostępny on jest za dodatkową opłatą, wynoszącą 99 złotych.
Abonenci Cyfrowego Polsatu są oburzeni sytuacją. Jednak obok tych rozczarowanych i nastawionych agresywnie znaleźli się też tacy, którzy postanowili przeprowadzić małe śledztwo. Według niektórych ZDF i Das Erste zostały ze swoich dotychczasowych pozycji przesunięte na inne kanały. I tak na przykład ZDF z 470 kanału trafił na odległy 2009. Polsat twierdzi jednak, że nie ma ich w ofercie.
Aktualnie stacje ZDF i Das Erste nie są dostępne na naszej liście kanałów. Stacje te nie są częścią naszej oferty - powiedziała portalowi Wirtualnemedia.pl rzeczniczka prasowa Cyfrowego Polsatu Olga Zomer.
Nie wiadomo na jakiej podstawie Polsat usunął kanały ze swojej platformy. Nie jest też jasne, czy będą one wyłączane tylko na czas trwania meczów Euro 2016, czy niedostępne permanentnie do 10 lipca, czyli momentu, kiedy turniej się zakończy.
Dostęp do kanałów sportowych Polsatu wykupić miało aż 400 tysięcy klientów. Są one dostępne nie tylko w Cyfrowym Polsacie, ale także w innych telewizjach cyfrowych i kablowych. W internecie mecze Euro oglądać można jedynie na polsatowskiej platformie Ipla. Ich transmisje nie są jednak najwyższej jakości - do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wpłynęło w tej sprawie już wiele skarg.
Autor: Tomasz Wiślicki
Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
