Demonstracja w Poznaniu. "Wolność zaczyna być zagrożona"

Na poznańskim Placu Wolności zebrało się prawie 300 osób, by zamanifestować sprzeciw wobec, jak twierdzą, łamania konstytucji przez obecną ekipę rządzącą. Protest zorganizowali posłów z klubu parlamentarnego Nowoczesna Ryszarda Petru.

Demonstracja w Poznaniu. "Wolność zaczyna być zagrożona"
(Facebook.com, KOD)

Manifestacja odbyła się pod hasłem „Jestem Strażnikiem Demokracji”. Oprócz posłów Nowoczesnej wśród tłumu można było spotkać parlamentarzystów Platformy Obywatelskiej oraz osoby identyfikujące się jako członkowie powstałego niedawno społecznego Komitetu Obrony Demokracji.

Spotkanie było otwarte dla wszystkich. Dla osób, które czują realne zagrożenie demokracji, czują, że ich wolność zaczyna być zagrożona. Spotykamy się w słoneczny dzień, czyli zupełnie inaczej obecnie niż pracuje Sejm. Zupełnie inaczej niż podejmowane były ostatnie decyzje. Ślubowanie nowych, rzekomych, sędziów Trybunału Konstytucyjnego – powiedziała Polskiemu Radiu posłanka Nowoczesnej Joanna Szmidt.

Z całych sił musimy budować obecnie w Polsce świadomość tego, co się dzieje. Najbardziej niepokojące i smutne jest to, że Polakom się wydaje, że ich to nie dotyczy, że TK jest gdzieś daleko i to temat, których ich nie dotknie, a to właśnie na naszych oczach było uderzenie w jedną z najważniejszych instytucji w wolnym i demokratycznym kraju – dodała.

W czwartek Trybunał Konstytucyjny wydał orzeczenie ws. wyboru sędziów. Okazało się, że trzech z pięciu wybranych w czerwcu przez PO powołano zgodnie z konstytucją. Prezydent Andrzej Duda nie odebrał jednak ich ślubowania. W tym czasie PiS odwołał swoją uchwałą uchwałę PO, powołując w to miejsce swoich sędziów. Opozycja uważa, że działania PiS i prezydenta są niezgodne z konstytucją.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić