Donald Trump zapowiada: muzułmanie nie wjadą do USA

Donald Trump znów szokuje. Biały Dom zareagował.

Donald Trump
Donald Trump (East News, Associated Press)

Chęć zatrzymywania muzułmanów na granicy Trump ogłosił na kilka dni po masakrze w kalifornijskim mieście San Bernardino. Muzułmańskie małżeństwo zabiło 14 osób i raniło 21 dalszych. Amerykańskie media szeroko rozpisywały się o ich radykalizacji i wspieraniu ideologii ISIS.

Dopóki nie jesteśmy w stanie zrozumieć tego problemu i związanych z nim zagrożeń, nasz kraj nie może być ofiarą straszliwych ataków ze strony ludzi, którzy wierzą w dżihad - stwierdził Trump.

*Kontrowersyjny biznesmen jest jednym z czołowych republikańskich kandydatów do prezydentury. *Jego słowa, choć szokujące, są zapowiedzią możliwych zmian w polityce wewnętrznej i zagranicznej USA. Swój komentarz do słów polityka ogłosił już Biały Dom.

Ta propozycja jest całkowicie sprzeczna z amerykańskimi wartościami. Szacunek dla wolności religii zapisany jest w naszej Karcie Praw - oświadczył doradca prezydenta Baracka Obamy Ben Rhodes.

Jeb Bush, konkurujący z Trumpem o partyjną nominację, nazwał rywala "niezrównoważonym". Jego propozycję zaś - "niepoważną". Sęk w tym, że Bush ma 3 proc. poparcia, a jego przeciwnik prowadzi w sondażach.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić