Amerykański gigant lotniczy pokazał właśnie swoje najnowsze dzieło. To najlżejszy materiał jaki do tej pory wynaleziono. Mimo tej właściwości wcale nie jest kruchy. Nazywa się Microlattice i słynie nie tylko ze znikomej wagi (10-krotnie lżejszy od styropianu), ale też nadzwyczajnej wytrzymałości.
Inspiracją dla tego wynalazku były kości. Naukowcy wzorowali się na tym, że są one mocne na zewnątrz, ale za to środek to już po prostu łatwe do zniszczenia wypełnienie. Taki punkt wyjścia oraz charakterystyczny wygląd siatki dały początek wielkiemu wynalazkowi.
Microlattice to struktura złożona tak naprawdę w 99,99 proc. z powietrza. Długość boku pojedynczej kostki to 100 mikrometrów, a grubość jej ściany to zaledwie 100 nanometrów (1000 razy cieńsza od ludzkiego włosa).
Materiał ten świetnie absorbuje energię. Badacze twierdzą, że jeśli zrzucilibyśmy jajko w opakowaniu wykonanym z Microlattice z wysokości 25. piętra, to nic by mu się nie stało.
Nie dajcie się zwieść rachitycznemu wyglądowi. Boeing zapowiada, że dzięki temu wynalazkowi będzie w stanie budować lżejsze samoloty, które zużyją mniej paliwa. Do tego maszyny staną się jeszcze odporniejsze na działające na nie siły.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.