Naukowcy ostrzegają przed katastrofą. Geolodzy z amerykańskiego Uniwersytetu Southern Methodist z Dallas, wydali ostrzeżenie dla mieszkańców dwóch miast: Wink i Kermit w Teksasie. Istnieje prawdopodobieństwo, że z dwóch zapadlisk w pobliżu tych miast, powstanie jedna wielka dziura. Naukowcy odkryli, że ziemia wokół rozwartych kotlin powoli się osuwa, a to może skończyć się powstaniem jedenej gigantyczej czeluści.
Mieszkańcy Wink i Kermit przyzwyczaili się do widoku dwóch olbrzymich zapadlisk. Jak sami twierdzą, "te dwa kratery są łącznikiem między naszymi miastami". Zdjęcia satelitarne ujawniły duże zmiany na tym terenie. Widać pęknięcia ziemi, które łączą się między dwoma kraterami. Wokół dziur powstała również deformacja podłoża, a ziemia wokół nich jest niestabilna. Badacze twierdzą, że otwory mogą stanowić zagrożenie dla mieszkańców. Ich zdaniem, z czasem powstanie kilka kotlin lub jedno olbrzymie zapadlisko.
Ten obszar jest gęsto zaludniony oraz przesycony sprzętem do produkcji i wydobycia ropy naftowej i gazu. W pobliżu jest mnóstwo instalacji i rurociągów. Z tego powodu możliwe jest wtargnięcie wody słodkiej do podziemia. A to z kolei może doprowadzić do wypłukiwania kolejnych warstw ziemi otaczających dziurę - twierdzi Zhong Lu Jin-Woo z Uniwersytetu w Dallas.
Zapadliska powstały w wyniku wydobycia gazu i ropy naftowej. Przyczyną powstania dwóch kotlin są odwierty. Jednak nie jest to nowe zjawisko dla mieszkańców Teksasu. Obszar jest bogaty w zasoby złoża ropy, a pierwsze odwierty powstały na początku 1920 r.
Wielkość dziur poraża. Zapadlisko w Wink jest mniejsze, ale powiększa się szybciej. W tej chwili ma długość boiska piłkarskiego. Powstało 3 czerwca 1980 r., ma 110 m średnicy i 34 m głębokości. Dziura w Kermit powstała 21 maja 2002 r. Wtedy miała 137 m szerokości. Dziś jej szerokość wynosi 250 m.
Autor: Sylwia Owca
Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
