Na miejsce natychmiast wysłano policję, karetki i straż pożarną. Teren został otoczony i odcięto do niego dostęp. Służby obawiały się kolejnego wybuchu.
Według agencji Reutera nie żyje 10 osób. Kolejnych 15 jest rannych - wśród nich najprawdopodobniej przynajmniej sześciu obywateli Niemiec, jeden Norweg i jeden Peruwiańczyk. Póki co nie ma doniesień o tym, żeby wśród ofiar byli Polacy.
Wydarzenie skomentował już Recep Tayyip Erdogan - prezydent Turcji:
Potępiam ten incydent terrorystyczny oceniany jako atak przeprowadzony przez zamachowca-samobójcę pochodzenia syryjskiego. Niestety, zginęło 10 osób - w tym obcokrajowcy i obywatele Turcji.
Okolice Błękitnego Meczetu to miejsce chętnie odwiedzane przez zagranicznych turystów. Polski MSZ w swoich komunikatach nie uznaje tej części Turcji za niebezpieczną dla podróżujących. Ostrzega natomiast przed wyruszaniem do południowo-wschodnich regionów kraju.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
