Piosenkarka ma na Instagramie 9 milionów obserwujących. Dlatego gdy zamieściła tam swoje zdjęcie w bikini, nie musiała długo czekać na komentarze. Wielu fanów zwróciło jednak uwagę na fakt, iż dół pleców leżącej nad basenem Britney wydaje się nienaturalnie wygięty, a widoczny pod nim fragment wody zdecydowanie różni się od reszty tła. "Niezbyt udana poprawka" - napisał jeden z komentujących.
Zdjęcie zyskało jednak ponad 180 tysięcy polubień. Obrońcy piosenkarki stwierdzili, że Britney wygląda wspaniale, a jej smukła talia to efekt intensywnych ćwiczeń. Krytykom zarzucali natomiast kompleksy i zazdrość. Wcześniej gwiazda niejednokrotnie chwaliła się ujęciami w krótkich topach, odsłaniających jej płaski brzuch. Zamieściła również liczne zdjęcia przedstawiające ją w trakcie ćwiczeń oraz prób przed koncertami.
Zobacz również:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
