W zderzeniu zginął 50-letni mężczyzna. Jak wynika z wstępnych ustaleń policji, to on spowodował tragiczny wypadek w Gaju.
50-latek siedział za kierownicą rovera. Włączając się do ruchu na zakopiance z drogi podporządkowanej, wymusił pierwszeństwo na pojazdach nadjeżdżających z prawej i lewej strony.
Kierowca pierwszego samochodu ustąpił miejsca na drodze. Jednak kierowca opla nadjeżdżającego z lewej strony uderzył w rovera.
Mieszkaniec powiatu nowotarskiego był reanimowany. Nie udało się go uratować. Syn i żona 54-latka prowadzącego opla zostali ranni i trafili do szpitala. Z kierowcą, który zginął w Gaju, jechał w samochodzie pasażer, jednak nie odniósł większych obrażeń - podaje interia.
Ruch na zakopiance jest mocno utrudniony. Na miejscu wypadku pracują policjanci, prokurator, są też strażacy.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
