Gigantyczne tsunami pochłonie Hawaje?

9

Zdaniem naukowców katastrofa mogłaby nastąpić w ciągu najbliższych 50 lat.

Fala tsunami
Fala tsunami (Pixabay.com)

Badacze z uniwersytetu w Manoa ocenili ryzyko wystąpienia megatsunami na 6,5-12 proc. Jak donosi portal RT, uczeni sądzą, że gigantyczna fala mogłaby powstać w wyniku niezwykle silnego trzęsienia ziemi w rejonie Aleutów położonych u wybrzeży Alaski. Tsunami byłoby na tyle potężne, że mogłoby zniszczyć infrastrukturę na niemal całym obszarze Hawajów.

Takie kataklizmy zdarzają się niezwykle rzadko, ale nie są niemożliwe. Staramy się dołożyć wszelkich starań, by zbadać prawdopodobieństwo ich wystąpienia - powiedział kierujący badaniami Rhett Butler, geofizyk z hawajskiego uniwersytetu.

*Tsunami na Hawajach zagrażałoby życiu 400 tysięcy osób. *Według przybliżonych kalkulacji przyniosłoby także 40 miliardów dolarów strat. Mieszkańcy archipelagu mieliby około 4 godzin na ewakuację, od momentu odnotowania wstrząsów w rejonie Aleutów. Naukowcy podkreślają, że chcą wpłynąć na świadomość zagrożenia kataklizmem u lokalnej społeczności.

Naukowcy przeanalizowali historię powstawania tsunami, sięgając nawet 500 lat wstecz. Zbadali m.in. najpotężniejsze trzęsienia z ostatnich 100 lat, które przyczyniły się do uformowania gigantycznych fal, np. w 2001 roku w Tohoku, w 2004 roku u wybrzeży Sumatry, w 1964 roku na Alasce, w 1960 roku u wybrzeży Chile oraz w 1952 roku na Kamczatce.

Autor: Beata Kruk

Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić