Google nazwało Rosję „Mordorem”

Rosja jest „Mordorem”, Rosjanie „okupantami”, a szef rosyjskiego MSZ Siergiej Ławrow „smutnym konikiem” - tak translator Google widzi naszego wschodniego sąsiada. Błędne tłumaczenie systemu z języka ukraińskiego na rosyjski spowodowało niemałe zamieszanie.

Google nazwało Rosję „Mordorem”
(Wikimedia Commons - Uznanie Autorstwa CC BY, 2.0)

Ukraiński odpowiednik „Federacji Rosyjskiej” przetłumaczono jako „Mordor”. To nazwa mrocznej krainy w świecie Śródziemia, stworzonym przez J.R.R. Tolkiena, w którym toczy się akcja słynnej trylogii fantasy „Włada Pierścieni”. Mordorem rządzi zły władca Sauron, a krainę zamieszkują jego sługi - orkowie, nazgule i trolle.

Słowo „Rosjanin” Google przetłumaczyło jako „okupant”. To z kolei odniesienie do rosyjskiej aneksji Krymu. Konflikt między Rosją a Ukrainą wybuchł prawie dwa lata temu. Wielu Ukraińców uważa rosyjskie wojska za okupantów półwyspu zajętego w 2014 r.

Ukraińscy internauci nie kryją rozbawienia. Sieć zalały screeny tłumaczeń. Już mniej zabawnie było w Rosji.

Internetowy gigant przeprosił Rosjan i wytłumaczył pomyłkę. System tłumaczenia opiera się na skomplikowanym algorytmie. O „błąd techniczny” nie trudno, bo słowa w zależności od kontekstu mają różne znaczenia. Translator analizuje warianty z setek milionów dokumentów i dobiera – jego zdaniem – ten najlepszy. Firma obiecała naprawić błędy.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić