Grał w Pokemony w kościele. Może trafić za kraty

52

Rosyjski bloger Rusłan Sokołowski może spędzić w celi nawet 5 lat. Wszystko przez niespełna trzyminutowe nagranie na Youtube.

Grał w Pokemony w kościele. Może trafić za kraty
(flickr.com, Robert Couse-Baker)

"Zakaz gry w kościele to nonsens". Takimi słowami 22-letni Rosjanin skomentował program telewizyjny, w którym ogłoszono, że granie w Pokemon GO w świątyni jest łamaniem prawa. Młodzieniec postanowił więc sprawdzić, czy rzeczywiście grożą za to jakieś realne konsekwencje.

Dlaczego ktokolwiek miałby poczuć się urażony przez kogoś, kto chodzi po kościele z telefonem w ręku? - pytał podczas nagrania Rusłan.

Teraz blogera czeka proces. Według portalu premierchristianradiocom za wykroczenie, które według władz kościoła w Jekaterynburgu było celową prowokacją, grozi mu nawet do 5 lat więzienia. Na łagodny wyrok chłopak nie ma, co liczyć, bo nagranie powstało po ogłoszeniu zakazu, a on sam miał działać z premedytacją.

Zobacz także: To z powodu tego nagrania Rusłan ma kłopoty.

Autor: Kamil Karnowski

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić