Hillary Clinton omdlała podczas uroczystości
Kandydatka na prezydenta Stanów Zjednoczonych zasłabła podczas nowojorskich uroczystości upamiętniających ofiary ataków terrorystycznych z 11 września 2001 roku. Lekarze zdiagnozowali u niej zapalenie płuc.
Temperatura w słońcu sięgała 24 stopni. Na terenie Ground Zero było też bardzo wilgotno. Po 90 minutach Clinton poprosiła o odwiezienie do mieszkania córki. Gdy wsiadała do auta, jej organizm nie wytrzymał.
Clinton ostatecznie dotarła do samochodu i odjechała. Ktoś wcześniej zdołał uwiecznić moment, gdy lekko omdlewając, żona Billa Clintona opada na podtrzymującą ją osobę. W ostatniej chwili szczelnie zasłonił ją rząd ochroniarzy.
68-letnia kandydatka chce być postrzegana jako osoba mogąca rządzić krajem. Szef jej kampanii wyborczej szybko wydał oświadczenie, według którego po krótkim odpoczynku Hillary Clinton czuje się lepiej. Wychodząc z mieszkania córki, machała do bacznie obserwujących ją fotoreporterów. Później jednak w oficjalnym komunikacie podano, że Clinton ma zapalenie płuc i odwołuje wszystkie najbliższe spotkania.
Autor: Jan Muller
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
