Internauci dali im 300 tys. zł na zrobienie filmu. Ale dali się wkręcić!
Amerykańscy filmowcy z grupy „FND Films” nabrali swoich sponsorów. Powiedzieli, że pieniądze przeznaczone na film wydali na szampana i limuzyny. Na swoją produkcję przez stronę crowdfundingową zebrali 78 tys. dolarów (ok. 300 tys. zł).
*Za roztrwonienie pieniędzy przepraszali na Facebooku. *Wcześniej w mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia, jak korzystają z życia i szastają pieniędzmi.
Wiemy, że wszyscy są wkurzeni. Zrobimy wszystko, by wam to wynagrodzić. Te osoby, które publikują informacje odnośnie naszego prywatnego życia, niech przestaną. Będziemy na was donosić i kasować komentarze.
Internauci, którzy wsparli ich inicjatywę, nie ukrywali złości.
Wiecie, co by to wynagrodziło? Oddanie wszystkich pieniędzy, które zebraliście na Kickstarterze.
Dałem wam 15 dolarów. To nie jest dużo pieniędzy, więc trudno. Jednak niektórzy wsparli was setkami dolarów! Jest mi ich naprawdę szkoda.
Szerze, to pokręcone. Co się stało z filmem?! Zabiłbym, żeby mieć 1/10 budżetu, który wy zebraliście. Żądamy odpowiedzi!
*Kiedy na YouTube pojawił się trailer, wyszło na jaw, że to była przemyślana kampania promocyjna. *Za uzbieraną sumę powstał film „It’s All Good” („Wszystko jest w porządku”). Chcielibyście go obejrzeć?
Autor: Paulina Kwiatkowska
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.