Nowe wieści z Iranu wprawiają w zdumienie

Kolejny dzień protestów w Iranie. Demonstrujący gromadzą się w wielu miastach w kraju. Największe zamieszki trwają w Teheranie, gdzie w sobotę policja użyła siły. Protestujący domagają się ustąpienia przywódcy duchowego Iranu Alego Chameneiego i rządu. Popierać zaczynają ich także niektórzy członkowie irańskiego parlamentu, którzy ostrzegają, że są gotowi podjąć "odpowiednie kroki prawne".

Obraz
Źródło zdjęć: © East News | ATTA KENARE/AFP/East News
Radosław Opas

Demonstracje w Iranie trwają od soboty. Największe grupy osób można zaobserwować w okolicy dwóch teherańskich uniwersytetów. Protesty odbyły się też w Szirazie, Isfahanie, Hamadanie i Urmii. Według relacji niezależnych, lokalnych dziennikarzy, tłumy skandują m.in. hasło "Wrogiem nie jest Ameryka, wróg jest tutaj".

Do protestów dołączyli również politycy. Za dymisją rządu Iranu opowiedział się jeden z najbardziej poważanych parlamentarzystów, Bahram Parsaie. Ostrzegł, że jeśli władze nie ustąpią, parlament będzie musiał podjąć przeciw nim "odpowiednie kroki prawne". O ukrywanie zestrzelenia ukraińskiego samolotu Alego Chameneiego oskarżył też Ali Shakouri Rad, jeden z przywódców opozycji w Iranie, który jest sekretarzem generalnym partii powstałej w 2015 roku o nazwie Zjednoczona Islamska Partia Ludowa Iranu.

Ukrywanie błędu, polegającego na zestrzeleniu samolotu pasażerskiego pociskami rakietowymi, rzuciło cień na wizerunek Republiki Islamskiej – napisał polityk na Twitterze.

Zobacz także: Katastrofa ukraińskiego samolotu. Zobacz nagranie z radaru

Protesty w Iranie wsparł Donald Trump. Prezydent USA stwierdził ponadto, że negocjacje pomiędzy władzami Iranu i USA wciąż są możliwe. Konflikt pomiędzy oboma państwami wybuchł ze zdwojoną siłą po zabiciu przez USA irańskiego generała Kasema Sulejmaniego. Dowódcy sił Al-Kuds zginął 3 stycznia w Iraku.

Byłem po waszej stronie od początku mojej prezydentury i nadal będę was wspierać - napisał na Twitterze Donald Trump, solidaryzując się z protestującymi Irańczykami.

Główną przyczyną protestów w Iranie jest zestrzelenie samolotu ukraińskich linii lotniczych. Na skutek katastrofy boeinga 737 zginęło 176 osób. Wielu pasażerów stanowili obywatele Iranu. Władze w Teheranie początkowo twierdziły, że maszyna rozbiła się przez awarię silnika. Dopiero po kilku dniach rządzący przyznali się, że omyłkowo zestrzelili samolot.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Puchar Świata w Engelbergu. Polscy skoczkowie odnosili tu spore sukcesy
Puchar Świata w Engelbergu. Polscy skoczkowie odnosili tu spore sukcesy
Terapia czy więzienie? Kontrowersje wokół ośrodka pod Warszawą
Terapia czy więzienie? Kontrowersje wokół ośrodka pod Warszawą
Przyłapany w Biedronce. Nabrał towaru za 900 zł. O jednym "zapomniał"
Przyłapany w Biedronce. Nabrał towaru za 900 zł. O jednym "zapomniał"
Krzyżówka z wiedzy ogólnej dla zorientowanych. Spróbujesz swoich sił?
Krzyżówka z wiedzy ogólnej dla zorientowanych. Spróbujesz swoich sił?
Gdański projekt z nagrodą Golden Pin. Sukces w Tajpej
Gdański projekt z nagrodą Golden Pin. Sukces w Tajpej
Siedział na torach. Przejechał pociąg. Finał zaskakuje
Siedział na torach. Przejechał pociąg. Finał zaskakuje
Ostrzegają przed inteligentnymi autami z Chin. Ryzyko rośnie
Ostrzegają przed inteligentnymi autami z Chin. Ryzyko rośnie
Zbigniew Stonoga w ciężkim stanie zdrowotnym. "Jest bardzo źle"
Zbigniew Stonoga w ciężkim stanie zdrowotnym. "Jest bardzo źle"
Wyszedł z Lidla. Czekała karteczka. "Czasem wystarczy drobiazg"
Wyszedł z Lidla. Czekała karteczka. "Czasem wystarczy drobiazg"
Zmiany w przepisach UE. Ekspert ostrzega przed cenami
Zmiany w przepisach UE. Ekspert ostrzega przed cenami
BMW zajechało drogę. Skandaliczne sceny. Spójrzcie na kierowcę
BMW zajechało drogę. Skandaliczne sceny. Spójrzcie na kierowcę
"Bohater" z Bondi Beach po skomplikowanej operacji. Prawnik zabrał głos
"Bohater" z Bondi Beach po skomplikowanej operacji. Prawnik zabrał głos