Japończycy mają nowy sposób na farmy słoneczne. To może być przełom

23

Japonia to wbrew pozorom bardzo mały kraj. Ma niemalże trzykrotnie większą gęstość zaludnienia niż Polska, a jest od niej w zasadzie niewiele większa. To oznacza, że każdy skrawek ziemi jest na miarę złota.

Japończycy mają nowy sposób na farmy słoneczne. To może być przełom
(Kyocera)

*Japończycy muszą poważnie myśleć o racjonalnym wykorzystaniu ziemi. *Do tego zapotrzebowanie na energię elektryczną jest tam ogromne, a chęć korzystania z osiągnięć energetyki jądrowej słabnie, szczególnie po katastrofie w Fukushimie. Jak więc rozwiązać problem małej powierzchni kraju, dużego zapotrzebowania na prąd i wysokiej świadomości ekologicznej?

Pomysł mają na to firmy Kyocera i Century Tokyo Leasing. Ich przedstawiciele ogłosili, że rozpoczęto właśnie budowę wyjątkowej farmy solarnej. Jej inność polega na tym, że panele słoneczne będą zamontowane nad powierzchnią wody. Według pomysłodawców taka konstrukcja jest prosta i dzięki niej można zaoszczędzić miejsce na lądzie oraz nie trzeba martwić się o zanieczyszczanie środowiska.

*Farma składająca się z prawie 51 tys. paneli powstanie 70 km od Tokio. *Rocznie będzie produkowała nieco ponad 16 megawatów energii. Dzięki niej prąd popłynie do ok. 5 tys. domów. Farma ruszy z pełną mocą w 2018 r.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić