Japończycy na drodze ku samozagładzie. Przez brak seksu

39

Japońscy naukowcy z Uniwersytetu Tohoku obliczyli, ile czasu musi minąć, aby w ich kraju został tylko jeden człowiek. Tego typu kalkulacje mają zwrócić uwagę na poważny problem, z którym Japonia boryka się już od 25 lat. Brak seksu.

Japończycy na drodze ku samozagładzie. Przez brak seksu
(Shutterstock.com, shutterstock.com)

Z roku na rok spada liczba urodzeń w Japonii. Obecnie w kraju jest ok. 16 mln dzieci i liczba ta stale spada. Naukowcy Hiroshi Yoshida i Masahiro Ishigaki opracowali swój "zegar zagłady", bazując na danych na temat płodności i populacji z lat 2014 i 2015. Ich zdaniem liczba Japończyków spadnie do jednego 16 sierpnia 3766 roku.

Sytuacja w Japonii to demograficzna bomba zegarowa. Ankieta przeprowadzona w kraju dała bardzo niepokojące wyniki. Aż 49,3 proc. osób w wieku 18-49 lat nie uprawiała seksu przynajmniej przez ostatni miesiąc. Jest to wzrost aż o 10 proc. w porównaniu do podobnego badania dwa lata wcześniej.

Brak seksu spowodowany jest nierównym podziałem między pracą a relaksem. Mężczyźni w Japonii pracują często nawet 80 godzin, więc nie mają już siły ani czasu na seks. Kobiety z kolei mają przekonanie, że muszą wybierać między karierą a rodziną. I często wybierają jednak karierę. Na szczęście 1750 lat to sporo czasu, żeby zaszły jakieś zmiany.

Autor: Bartosz Nowak

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Zobacz także:

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić