Już 10-latki sięgają po broń
Rośnie liczba małoletnich bandytów z bronią palną. Dane brytyjskiej policji z ostatnich 3 lat podają informację o 1,5 tys. aresztowanych dzieciach.
Z roku na rok przybywa uzbrojonych nieletnich. W 2015 roku w związku z przestępstwami dotyczącymi posiadania broni palnej zatrzymano 1/5 dzieci więcej niż rok wcześniej. Dane pochodzą od 29 brytyjskich regionalnych służb policyjnych. Z 1549 aresztowanych nieletnich (między 2013 rokiem a styczniem 2016 r.) 506 osobom postawiono oskarżenia. Fakt, że to mniej niż co trzeciej zatrzymanej osobie tłumaczyć można tym, że nawet policjanci mają czasem problem z rozpoznaniem co bronią jest, a co nie.
Gangi wysługują się nieletnimi. Oddając im broń liczą, że policja nie będzie przeszukiwać nastolatków i dzieci. Tymczasem dla wielu młodych ludzi posiadanie broni łączy się z podniesieniem statusu w grupie – zauważa „The Independent”.
Blisko połowę dzieci aresztowano w regionie metropolitalnym Londynu. Z 679 młodych osób (w tym 30 poniżej 13 roku życia) zarzuty postawiono 212. Policja hrabstwa Merseyside zatrzymała 73 dzieci, z czego 14 chłopców oskarżono o posiadanie „broni palnej, wiatrówek w miejscu publicznym lub imitacji broni”. Używali jej by ranić, zastraszać i porywać.
*Służby policyjne w Derbyshire i Cumbrii aresztowały nawet 10-letnie maluchy. *Choć udział tego typu przestępstw w ogólnej „puli” nadal jest niewielki (0,2 proc.), policję niepokoi rosnąca liczba małych kryminalistów.
