*Ich źródłem jest Gene Munster – analityk finansowy, który świetnie orientuje się w tematyce Apple. *Cytuje go znany branżowy serwiisJalopnik. Okazuje się, że Gene ma świetną wiadomość dla fanów nadgryzionego jabłka i ich przyszłego samochodu:
Auto zobaczycie w 2019-2020 roku, a pierwsi klienci otrzymają je być może w 2021. Cena powinna oscylować w okolicach 75 tysięcy dolarów.
To pierwsze tak konkretne informacje na temat samochodu od Apple. Do tej pory wiadomo było, że projekt oznaczono kryptonimem „Titan”. Nie jest też tajemnicą zatrudnianie przez Apple pracowników, którzy mają doświadczenie w projektowaniu samochodów. Jedną z takich osób jest Marc Newson. To on zaprojektował prototyp Forda 021c z 1999 roku, który kojarzył się z komputerem iMac od Apple. Na tej liście jest też Julian Hönig – były projektant Lamborghini i Audi.
Mimo kilku ciekawostek samochód od giganta z Cupertino wciąż jest zagadką. Można jednak próbować go porównać do obecnych produktów słynnej marki. W oczy rzuca się jedno – Apple w dużej mierze korzysta z outscourcingu, koncentrując się w swojej siedzibie w Cupertino w dużej mierze nad wyglądem zewnętrznym. Niewykluczone, że z samochodem będzie tak samo.
Według plotek auto Apple miałoby konkurować z Teslą Model S. To samochód elektryczny, który w najmocniejszych wersjach potrafi rozpędzać się do 100 km/h szybciej niż Ferrari czy Lamborghini. Oferuje kilkaset kilometrów zasięgu na jednym ładowaniu i może przewieźć nawet siedem osób. Do tego zachowuje się trochę jak komputer – Teslę aktualizuje się przez internet.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
