Kajetan P. oskarżony o morderstwo. Przyznał się do winy
Kajetan P. został przesłuchany w prokuraturze okręgowej w Warszawie i usłyszał zarzut zabójstwa 30-letniej Katarzyny J. Mężczyzna przyznał się do winy i zrezygnował z pomocy adwokata. Śledczy złożyli wniosek do sądu o przedłużenie aresztu dla oskarżonego do 3 miesięcy. Teraz grozi mu nawet dożywocie.
Kajetan P., został przewieziony do prokuratury okręgowej w Warszawie. Po trwającym niecałe 4 godziny przesłuchaniu mężczyzna usłyszał zarzut zabójstwa 30-letniej lektorki języka włoskiego. Oskarżony przyznał się do winy i złożył zeznania.
Mężczyzna przyznał się, złożył wyjaśnienia zbieżne z zebranym materiałem dowodowym - powiedział w rozmowie z dziennikarzami prokurator Wojciech Sołdaczuk z warszawskiej prokuratury okręgowej.
Do Sądu Rejonowego dla Warszawy- Mokotowa już wpłynął wniosek o przedłużenie aresztu. Zdaniem dziennikarzy RMF24, śledczy złożyli taki wniosek, ponieważ zarzucany czyn jest zagrożony wysoką karą.
Oskarżony będzie poddany opinii sądowo-psychiatrycznej. Taka obserwacja, zdaniem prokuratury, pozwoli odpowiedzieć na pytanie, czy Kajetan P. może odpowiadać za swoje czyny. Badanie może potrwać nawet kilka tygodni.
Każdy podejrzany o zabójstwo jest poddany badaniu przez biegłych lekarzy psychiatrów. Z reguły w takich sprawach psychiatrzy po jednorazowym badaniu wnioskują o obserwację - dodał prok. Sołdaczuk.