Katastrofa Ethiopian Airlines. Spadł drugi boeing 737 Max w ciągu 4 miesięcy

Po katastrofie boeinga 737 Max Ethiopian Airlines pojawiły się obawy o bezpieczeństwo tego modelu samolotu. To druga tragedia związana z najnowszą maszyną Boeinga w krótkim czasie.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP/EPA
Dagmara Smykla-Jakubiak

Samolot został dostarczony w połowie listopada. Lecący do Nairobi Boeing 737 Max zniknął z radaru w niedzielę, 6 minut po starcie. Tragedia jest porównywana do katastrofy w Indonezji, do której doszło w październiku zeszłego roku. Taka sama maszyna należąca do linii Lion Air runęła do morza 13 minut po starcie.

Czy doszło do awarii? Na razie nie da się tego stwierdzić na pewno. Według Ethiopian Airlines za sterami Boeinga siedział doświadczony pilot. Od razu po starcie zgłosił "trudności" i poprosił o pozwolenie na zawrócenie na lotnisko - informuje "The Guardian". Producent samolotów czeka teraz na międzynarodowe śledztwo, które ma wyjaśnić przyczyny wypadku. Zginęli w nim obywatele 33 krajów.

Obraz
© East News | MICHAEL TEWELDE/AFP

W modelu zamontowano nowe urządzenie. Jeśli komputer pokładowy uzna, że maszyna pod zbyt dużym kątem nabiera wysokości, samodzielnie przejmuje kontrolę nad samolotem i przechyla dziób. Jeśli piloci nie przeczytali dokładnie instrukcji, nie będą wiedzieli, jak wyłączyć tę funkcję. Z zapisów czarnej skrzynki samolotu Lion Air wynika, że kapitan zmagał się z tym problemem. Nie ma jednak twardych dowodów na to, że to było bezpośrednią przyczyną tragicznego wypadku.

Na pokładzie Ethiopian Airlines było 157 osób. Maszyna wystartowała z lotniska w Addis Abebie o godzinie 8:38 miejscowego czasu. Po sześciu minutach lotu wieża kontrolna lotniska straciła z nią kontakt. Wkrótce okazało się, że lecący do Nairobi samolot rozbił się 62 km od stolicy Etiopii. Na pokładzie było dwóch Polaków. Nikt nie przeżył.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Zobacz także: Katastrofa samolotu MIG-29 w okolicach Stoczka

Wybrane dla Ciebie
"La Monde" o ataku dronów na rezydencję Putina. "Nie do znalezienia"
"La Monde" o ataku dronów na rezydencję Putina. "Nie do znalezienia"
Toruń szykuje się na mroźnego Sylwestra z Polsatem. Jest apel władz
Toruń szykuje się na mroźnego Sylwestra z Polsatem. Jest apel władz
Zrób zamiast strogonowa. Smak jest obłędny
Zrób zamiast strogonowa. Smak jest obłędny
Mają HIV i gruźlicę. Rosja wysyła ich na wojnę
Mają HIV i gruźlicę. Rosja wysyła ich na wojnę
Krzyżówka o kryptowalutach. Sprawdź, ile wiesz
Krzyżówka o kryptowalutach. Sprawdź, ile wiesz
Zima nie odpuści w Polsce. Mróz, śnieg i odwilże
Zima nie odpuści w Polsce. Mróz, śnieg i odwilże
Sześć wstrząsów na godzinę. Turcja podsumowuje rok
Sześć wstrząsów na godzinę. Turcja podsumowuje rok
Banalna krzyżówka z wiedzy ogólnej. Każdy powinien mieć 100 procent
Banalna krzyżówka z wiedzy ogólnej. Każdy powinien mieć 100 procent
Aż spojrzał w kamerę. Spójrzcie na jego zdjęcie
Aż spojrzał w kamerę. Spójrzcie na jego zdjęcie
Chiny odwołują sylwestra. Wskazują na "siłę wyższą" i bezpieczeństwo
Chiny odwołują sylwestra. Wskazują na "siłę wyższą" i bezpieczeństwo
Nowy Rok 2026 startuje na Kiribati. Ostatnie będą wyspy Bakera i Howlanda
Nowy Rok 2026 startuje na Kiribati. Ostatnie będą wyspy Bakera i Howlanda
Wydał 12,50 zł. Gracz z Polski dostanie zawrotny przelew
Wydał 12,50 zł. Gracz z Polski dostanie zawrotny przelew