aktualizacja 

Kiedy Belgią wstrząsnęły zamachy, oni bili brawo

143

Ludzie wspierający działania terrorystów dali wyraz swojej radości po tym, jak na belgijskim lotnisku Zaventem i stacji metra Maalbeek wybuchły bomby.

Kiedy Belgią wstrząsnęły zamachy, oni bili brawo
(AFP)

Osoby wspierające ISIS uaktywniły się na Twitterze. Już chwilę po wybuchu na lotnisku zaczęły pojawiać się pierwsze wpisy mówiące o ogromnej radości niektórych mieszkańców Belgii z wydarzeń, które zachwiały poczuciem bezpieczeństwa w całej Europie.

Nie tylko bijemy brawo, ale znowu jesteśmy szczęśliwi. Uśmiechamy się i cieszymy. Wiwatujemy, bo to prawdziwe święto - napisał jeden z sympatyków ISIS.

Takich wpisów było więcej.

Brukselo, skoro kontynuujesz walkę przeciwko religii Allaha, to to jest nasza odpowiedź - grzmiał kolejny użytkownik Twittera.

Szokować mogą też inne wpisy. Jeden z komentujących sytuację, będący jednocześnie sympatykiem grup terrorystycznych działających na Bliskim Wschodzie, tak ocenił wsparcie swoich współwyznawców wobec ofiar ataków w Brukseli:

Arabskie psy, które potępiacie zabijanie krzyżowców w Belgii, ale nawet nie zapłakaliście po tym, jak pół miliona Syryjczyków i milion Irakijczyków zginęło w Birmie i na Mali. Wasz czas nadchodzi, szubrawcy.

Do ataków przyznało się Państwo Islamskie - donosi reuters.com.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić