aktualizacja 

Kim Dzong Un to potwór. Spec od programu jądrowego zabił się ze strachu przed dyktatorem

73

Popełnił samobójstwo zaraz po tym, jak Chińczycy deportowali go do Korei Północnej. Naukowiec uciekł wcześniej z kraju Kima.

Kim Dzong Un to potwór. Spec od programu jądrowego zabił się ze strachu przed dyktatorem
(Getty Images, Tomohiro Ohsumi)

Połknął truciznę, zanim członkowie reżimu zdążyli go przesłuchać. W ten sposób naukowiec uniknął tortur, podczas których mógł zdradzić, kto mu pomagał w ucieczce z najbardziej zamkniętego i opresyjnego państwa na świecie, i którędy wiodła jego trasa do Chin. Mężczyzna przed ucieczką był jedną z najważniejszych postaci w programie atomowym Kim Dzong Una. Pracował w Państwowej Akademii Nauk.

Chińczycy deportowali uciekiniera 17 listopada 2017 roku. Informacje na ten temat - dzięki Radiu Wolna Azja - dopiero teraz ujrzały światło dzienne. Tego samego dnia mężczyzna w wieku około 50 lat zabił się w celi więzienia w mieście Sinuiju na północnym zachodzie Korei Północnej. Rozgłośnia podała, że nazywał się Hyun Cheol-huh, ale nie ma pewności, że to jego prawdziwe dane.

Zanim przedostał się przez granicę, zniknął z pracy. Pojechał do znajomych na północ kraju, nie informując o tym nawet najbliższych. Nie zabrał żadnych dokumentów z domu. A kiedy zorientował się, że północnokoreańskie władze go szukają, po prostu zniknął - relacjonuje "The Telegraph".

Porzucił swoje zajęcie, bo projekty, nad którymi pracował, coraz bardziej go niepokoiły - twierdzi źródło w Korei Północnej.

Zobacz także: Zobacz także: Tajemniczy los 26 koreańskich kobiet

Chińczycy nie wiedzieli, z kim mają do czynienia. Jednak wywiad Kim Dzong Una przekazał informacje, że szuka uciekiniera, który pracował na programem atomowym komunistów i podał jego dane. Wtedy los naukowca został przesądzony.

Komuniści wydali wojsku na granicy rozkaz strzelania do uciekinierów. Nawet jeśli będą już po chińskiej stronie. W ostatnim czasie Pekin deportuje coraz więcej Koreańczyków z Północy w ręce reżimu w Pjongjangu.

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić