Kładziesz papier na desce klozetowej? Sprawdź, czy to ma sens

Publiczne toalety nie należą do miejsc sterylnie czystych. Aby uchronić się przed siedliskiem rozmaitych bakterii wielu z nas, zanim usiądzie na desce, kładzie na nią papier. "Self" zapytało profesora Philipa Tierno z NYU School of Medicine, czy takie zabezpieczenie cokolwiek nam daje.

Obraz
Źródło zdjęć: © Pixabay.com

Istnieje bardzo małe prawdopodobieństwo, że możemy złapać infekcję korzystając z publicznej ubikacji. Profesor Tierno twierdzi, że na desce jest dużo mniej bakterii niż na zlewozmywakach w naszych domach.

Zarażenie się chorobami przenoszonymi drogą płciową w toalecie zdarza się niezwykle rzadko. Taki wirus jak opryszczka poza ciałem nie przetrwa dłużej niż 10 sekund, natomiast wirus HIV czy zika może nam zagrozić tylko w momencie, kiedy przedostanie się do naszych płynów ustrojowych.

Problemem może być gronkowiec złocisty. Ale jak tłumaczy profesor, ryzyko zarażenia istnieje wtedy, kiedy na skórze mamy otarcia lub rany. Jeśli nie – jesteśmy bezpieczni. Większość drobnoustrojów znajdujących się na desce klozetowej, to drobnoustroje skórne – zbliżone do tych, które posiada każdy z nas.

Bakterie znajdujące się w muszli klozetowej swobodnie rozprzestrzeniają się na całą łazienkę. Skoro tak, osiadają one również na papierze toaletowym. W publicznych toaletach mało kto dba o to, aby za każdym razem opuszczać klapę – zatem bakterie krążą po całym pomieszczeniu. Tierno uspokaja, że skoro używamy skażonego papieru przez całe życie i nic nam się nie stało, możemy robić to nadal.

Jeśli przestrzegamy podstawowych zasad higieny – wszystko będzie w porządku. Reguła numer jeden to mycie rąk! Kiedy ręce są już czyste, przy wyjściu z ubikacji dotykając klamki zrób to przy użyciu ręcznika papierowego. Na klamce, bateriach czy dozownikach mydła jest mnóstwo bakterii.

Podsumowując – papier toaletowy nie zabezpieczy nas przed zarazkami, ale jeśli to sprawi, że poczujemy się lepiej stosujmy taką metodę.

Wybrane dla Ciebie
Katastrofalne skutki cyklonu na rajskiej wyspie. Wciąż szukają 214 osób
Katastrofalne skutki cyklonu na rajskiej wyspie. Wciąż szukają 214 osób
Drony nad bazą atomowych okrętów podwodnych. Francuskie wojsko otworzyło ogień
Drony nad bazą atomowych okrętów podwodnych. Francuskie wojsko otworzyło ogień
Dwulatek wpadł do szamba. Teraz szpital przekazał dobre wieści
Dwulatek wpadł do szamba. Teraz szpital przekazał dobre wieści
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan