Nie spodziewaliśmy się, że spotkamy się w tak gęstym kontekście wydarzeń politycznych (...) Konstytucja z 1997 roku ma za sobą prawie 20 lat praktyki i została przyjęta w referendum. (...) Dziś brakuje nam kultury konstytucyjnej, dlatego chcemy ją budować - powiedział podczas konferencji Aleksander Kwaśniewski.
Obecna konstytucja pisana była podczas kadencji urzędującego w latach 1995-2000 Kwaśniewskiego. B. prezydent przyznał, że na prace miała wpływ poprzednia prezydentura Lecha Wałęsy. Dodał, że były to również czasy wielkiej niestabilności rządów. Kwaśniewski przyznał, że istotne dla tworzenia dokumentu były doświadczenia PRL, które kazały w sposób szczegółowy potraktować kwestie wolności.
Przemawiający później Bronisław Komorowski odniósł się do sprawy zmian w konstytucji. Przyznał, że są one potrzebne, ale nie mogą być uwikłane w bieżącą politykę. Przypomniał także, że praca przy konstytucji powinna wymagać doświadczenia. Dodał, że dokument ten jest ostoją stabilności.
Są takie chwile, gdy wszystko jest rozchwiane, można wtedy sięgnąć do konstytucji - powiedział w Pałacu Prymasowskim Bronisław Komorowski.
Podczas konferencji głos zabrał też Włodzimierz Cimoszewicz. Były premier zwrócił uwagę na obywateli, dla których "ważna jest pewność, że prawa zagwarantowane w konstytucji będą respektowane zarówno dzisiaj, jutro i pojutrze." Dodał także, że "konstytucja to fundament, na którym stoi państwo". Konferencja "Konstytucja RP z 1997 roku – praktyka polityczna i prawna" zorganizowana została przez Instytut Bronisława Komorowskiego, Centrum im. Ignacego Daszyńskiego i Fundację Aleksandra Kwaśniewskiego "Amicus Europae".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.