Lądowanie człowieka na Marsie: Rosja bliżej sukcesu niż USA
Rosyjska agencja kosmiczna Roskosmos ogłosiła, że już w 2018 roku przetestuje napędzaną energią jądrową rakietę, która umożliwi podróż na Marsa.
Nowy napęd skróci czas podróży na Czerwoną Planetę. Dotychczas szacowano, że taka wyprawa zajęłaby 18 miesięcy. Napędzane energią jądrową rakiety potrzebowałyby na pokonanie tego dystansu zaledwie 6 tygodni.
To może być prawdziwy przełom. Jeśli tylko Rosjanie odniosą sukces, będzie to wielki krok dla światowej astronautyki. Napęd jądrowy umożliwi podróż na Marsa w krótszym czasie i jednocześnie pierwszy człowiek będzie mógł postawić stopę na tej planecie - informuje brytyjski "Daily Mail".
Nigdy wcześniej tego nie dokonano. Stosowane dotychczas silniki nie pozwoliłyby na powrót astronautów na Ziemię. Trajektorie lotów takich rakiet musiały być wcześniej planowane i praktycznie nie było możliwości manewrowania i korygowania toru lotu podczas podróży kosmicznych. Zastosowanie napędu jądrowego umożliwi również to.
NASA w opałach? Amerykańska agencja zapowiadała wdrożenie energii jądrowej do swoich programów od 2033 r, natomiast Rosjanie twierdzą, że już za dwa lata będą w stanie odbyć pierwszy testowy lot. Budową silników, których koszt wyceniona na 274 mln dolarów, zajmuje się państwowa firma Rosatom.