Lech Wałęsa pominięty na ważnej wystawie

"PiS próbuje pisać nową historię" - twierdzi Lech Wałęsa. Dla legendy "Solidarności" zabrakło miejsca na wystawie z okazji 25-lecia traktatu o dobrym sąsiedztwie Polski i Niemiec.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP

Wystawę otwarto w siedzibie Bundestagu. Ekspozycja "Polacy i Niemcy. Historie dialogu" szybko zaczęła budzić wiele pytań. Przygotowało ją Muzeum Historii Polski.

Widać jak na dłoni, że PiS próbuje pisać nową historię Polski i naszych sąsiadów. Nie wyobrażam sobie, by zjednoczenie Niemiec odbyło bez "Solidarności" i mojego udziału. Trudno mi jest nawet komentować tę decyzję. Być może wynika ona z głupoty, tego nie wiem, ale wiem jedno - jest to z pewnością działalność na szkodę Polski - komentuje w rozmowie z Wirtualną Polską były prezydent.

W wystawie znalazło się miejsce dla Lecha Kaczyńskiego. Nie zabrakło również urzędującej premier Beaty Szydło. Dlaczego? Zdaniem Roberta Kostry, dyrektora Muzeum Historii Polski, wystawa pokazuje "rzeczywistą rolę osób w relacjach polsko-niemieckich". "Die Welt" twierdzi jednak inaczej i opisuje znaczenie Wałęsy "jako symbolu rozpadu bloku wschodniego".

Lech Wałęsa nie krył irytacji słowami Kostry.

O mój Boże, ludzie opamiętajcie się, to jest chore! Ludzi, którzy robią tego typu rzeczy, powinno wysyłać się do lekarza. On nie powinien sprawować żadnej funkcji dyrektora. Jeszcze raz powtórzę - będą sądy. Gdy ci ludzie stracą władzę, to będą postawieni pod sąd! Oni nie szkodzą Wałęsie, ale interesowi Polski i pamięci o "Solidarności". Oni muszą jak najszybciej odejść, ale przedtem zostać rozliczeni za swoją szkodliwą działalność - kończy Wałęsa.

Celem wystawy jest pokazanie skomplikowanej historii relacji polsko-niemieckich. Traktat o dobrym sąsiedztwie Polski i Niemiec podpisano 17 czerwca 1991 r. w Bonn. Sygnatariuszami byli premier Jan Krzysztof Bielecki i kanclerz Helmut Kohl.

Autor: Sylwia Owca

Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store.

Wybrane dla Ciebie
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową