Ludzkie szczątki w monachijskim laboratorium. Były w słoikach

31

Fragmenty ludzkich ciał znaleziono w laboratorium Instytutu Psychiatrii im. Maxa Plancka w Monachium w Niemczech. To prawdopodobnie szczątki ofiar eksperymentów medycznych doktora Josefa Mengele.

Ludzkie szczątki w monachijskim laboratorium. Były w słoikach
(Wikimedia Commons CC BY-SA)

Podczas remontu w magazynach laboratorium przypadkowo trafiono na fragmenty ludzkich ciał w słoikach.

Jesteśmy zażenowany tym odkryciem, które hańbi nasze archiwa. Będziemy podawać do publicznej wiadomości wszystko, co uda nam się ustalić na ten temat - czytamy w komunikacie Instytutu Psychiatrii im. Maxa Plancka w Monachium.

Analiza zawartosci pojemników już się rozpoczęła. Naukowcy chcą ustalić ze 100-procentową pewnością, czy znalezione w słoikach szczątki należą do ofiar Holocaustu. Pracownicy instytutu przyznają, że próbki były wykorzystywane do badań nad ludzkim mózgiem, jakie w czasach nazistowskich przeprowadzał Julius Hallervorden. A materiały do badań podczas II wojny światowej regularnie dostarczał Josef Mengele, który eksperymentował na więźniach z obozu koncentracyjnego w Auschwitz.

Obsesją Josefa Mengele były badania genetyczne nad bliźniętami. Jego głównym celem było znalezienie sposobu na genetyczne warunkowanie cech aryjskich u dzieci i zwiększenie liczby ciąż mnogich. Po II wojnie światowej Mengele zbiegł do Ameryki Południowej. Przez lata udawało mu się tam ukrywać dzięki protekcji sympatyków nazistów. W 1979 roku utonął w tajemniczych okolicznościach.

Autor: Sylwia Owca

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić