Macron wzywa do stworzenia europejskiej armii. "Przeciwko Rosji i USA"
Według prezydenta Francji po stu latach od I wojny światowej przyszedł czas na wojsko, które obroni Europejczyków przed zagrożeniami z zewnątrz.
Postuluje to od czasu dojścia do władzy. Emmanuel Macron w wywiadzie dla francuskiego radia wezwał Europejczyków do stworzenia "prawdziwej europejskiej armii" - informuje francuski "The Local". Poruszył ten temat w Verdun, w ramach objazdu dawnego frontu zachodniego podczas tygodniowych obchodów setnej rocznicy I wojny światowej.
Musimy się chronić przed Chinami, Rosją, a nawet Stanami Zjednoczonymi - powiedział Emmanuel Macron.
Według Macrona nie możemy już polegać na USA. Prezydent Francji stwierdził, że główną ofiarą wycofania się Donalda Trumpa z traktatu INF jest Europa i jej bezpieczeństwo. Do tej pory inni europejscy liderzy byli nieco sceptycznie nastawieni do pomysłu stworzenia jednej armii, ale po decyzji prezydenta USA część zrewidowała swoje poglądy - przypomina "Independent".
Szacunek dla NATO nie może być dłużej używany jako wygodne alibi do sprzeciwiania się większym ambicjom europejskim - powiedział już rok temu Jean-Claude Juncker.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zobacz także: "Pola śmierci" we Francji. Minęło 100 lat, a wciąż jest co robić
