Miał być fajny snap. Skończyło się wielką tragedią
Mieszkanka Arkansas, Stephanie Hernandez, została brutalnie zastrzelona przez swojego chłopaka. Szokować mogą okoliczności zbrodni.
Kilka godzin przed śmiercią dziewczyna udostępniła szokujące zdjęcia w sieci. Był na nich jej chopak, który bawił się bronią i... celował jej w głowę!
*Widać ich razem na ostatnich fotkach przesłanych na Snapchata. *Zabójca Rafael Gonzalez jest wyraźnie widoczny na jednym ze snapów dziewczyny, na którym trzyma broń, a na dole zdjęcia figuruje podpis "Strap chat", co oznacza trzymać broń.
To było bardzo niepokojące widzieć jak on trzyma pistolet. Zgaduję, że już wtedy był naładowany - skomentował sprawę wujek tragicznie zmarłej. Strzelić komuś w plecy... to nie mieści się w głowie. Nie rozumiem jak ktokolwiek mógłby zrobić coś takiego.
Ofiara Gonzaleza miała 21 lat i dwie małe córeczki. Magazyn New Yor Daily News donosi, że Stephanie została odnaleziona przez policję kilka godzin po tym jak wykrwawiła się na śmieć.
