Miał być flash mob, wybuchła panika. Myśleli, że to ISIS
Pięć młodych turystek z Niemiec udawało paparazzi w hiszpańskim kurorcie Platja d’Aro w Katalonii. Wbiegły do restauracji, wymachując statywami, które świadkowie wzięli za karabiny.
Przez nieudany żart ucierpieli goście restauracji. W wyniku panicznej ucieczki aż jedenaście osób odniosło obrażenia. Jeden mężczyzna pod wpływem silnych emocji dostał zawału serca.
Niemki zatrzymała hiszpańska policja. Mimo że żadna z nich nie miała związków z terrorystami, będą musiały stawić się wkrótce w sądzie. Zostały oskarżone o zaburzenie porządku publicznego.
To miał być dowcip, ale nikogo nie rozbawił. Członek Parlamentu Katalonii Carles Puigdemont opublikował na Twitterze post, w którym nazwał go "niedopuszczalnym". Natomiast w The Local czytamy, że Pop Sole z rady miejskiej Platja d'Aro zapowiedział, że kobiety będą ukarane za wywołanie paniki.
Autor: Paulina Kwiatkowska
