Na marszu PiS złamano prawo? "Następnym razem będą to ludzkie szczątki?"
Nie milkną emocje związane z niedzielną demonstracją PiS. Podczas marszu zwolenników rządu Beaty Szydło pojawiło się wiele obraźliwych transparentów, w tym ten, do którego przytwierdzony był martwy lis. Widok ten oburzył tysiące Polaków.
Sprawa ma nawet charakter karny. Przypomniał o tym prezes Towarzystwa Obrony Zwierząt w Rzeczypospolitej Polskiej Wojciech Muża. Na swoim facebookowym profilu podzieł się refleksją na ten temat.
Prezes powołał się na konkretne artykuły polskiego prawa. Wspomniana ustawa określa, skąd można pozyskiwać ciała martwych zwierząt, czyjej zgody do tego potrzeba oraz w jakim celu można to robić. Oto treść zapisów ustawy, na które powołał się prezes TOZRP:
Punkt 1. Pozyskiwanie zwierząt wolno żyjących (dzikich) w celu preparowania ich zwłok wymaga zezwolenia marszałka województwa właściwego ze względu na miejsce wykonywania eksponatów.
Punkt 2. Zezwolenie, o którym mowa w ust. 1, wydaje się, jeżeli zwłoki zwierząt będą preparowane wyłącznie w celu naukowym, dydaktycznym lub edukacyjnym.