Ajmal Aziz długo czekał na swoją przesyłkę. Niecierpliwy adresat odkrył w końcu ukrytą wiadomość, zostawioną przez pracownika firmy kurierskiej, Abdula. Informacja na dokumencie awizo głosiła, że kurier zostawił paczkę „w bezpiecznym miejscu, tak jak pragnął zamawiający”.
Przepraszam, jest na dachu twojego domu – głosił dopisek podpisany przez kuriera Abdula.
Mieszkający w Wielkiej Brytanii Aziz opisał całą sytuację na Twitterze. Zamieścił też zdjęcie balansującej na krawędzi dachu nad otwartym oknem paczki i oznaczył w swoim poście firmę Yodel.
Byłem zaskoczony, że wasz dostawca postanowił wrzucić moją przesyłkę na dach. Ktoś wie dlaczego to zrobił?
Firma przeprosiła klienta za zachowanie kuriera. Przedstawiciel Yodela poprosili także o wysłanie dokładnych danych Aziza i obiecał, że „ktoś zajmie się sprawą”. Niedługo potem Aziz potwierdził, że winny zamieszania kurier pojawił się pod jego domem z drabiną i ściągnął paczkę z dachu.
Sprawa rozbawiła wielu użytkowników Twittera. „Czy to robota Mikołaja-stażysty? – zapytał Roland Jackson. Inny internauta dodał: „ten dostawca powinien trafić do reprezentacji Wielkiej Brytanii w rzucie dyskiem! Co za ramię!”.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.