Trwający dokładnie 607 minut film "Paint Drying" (Schnięcie farby) najlepiej opisuje tytuł. Charlie Lyne, który stworzył 10-godzinny obraz, chciał zaprotestować w ten sposób przeciwko niesprawiedliwym - jego zdaniem - procedurom Brytyjskiej Komisji Klasyfikacji Filmów. Ta jednak obraz obejrzała, bo musiała. Dostał kategorię "U", czyli "bez żadnych ograniczeń wiekowych".
"Reżyser" filmu zebrał pieniądze na swój projekt w serwisie Kickstarter. Nie chodziło mu bynajmniej o zapłacenie aktorom czy ekipie filmowej. Chodziło o opłatę, którą trzeba wnieść na konto komisji za sklasyfikowanie filmu. Ocena każdej minuty zgłoszonego obrazu kosztuje 7 funtów, a sama opłata zgłoszeniowa to ponad sto funtów. To właśnie z tymi opłatami nie zgadza się Lyne.
Na szczęście cała sytuacja ma swoje dobre strony: filmowcy muszą co prawda uiścić opłatę za certyfikat, ale komisja zobowiązana jest do zorganizowania pokazu i obejrzenia wszystkiego, za co zapłacimy - napisał Lyne na Kickstarterze.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.