aktualizacja 

Nareszcie dopadli resztę "Beatlesów" z ISIS. Terroryści z Londynu już nikogo nie zabiją

186

Mężczyzn słynących z wyjątkowego okrucieństwa złapali Kurdowie. Zatrzymani terroryści przyjechali z Londynu i bez wahania ścinali głowy zakładnikom Państwa Islamskiego.

Nareszcie dopadli resztę "Beatlesów" z ISIS. Terroryści z Londynu już nikogo nie zabiją
(PAP/EPA, YOUSSEF RABIH YOUSSEF)

To dwaj ostatni terroryści z grupy nazywanej "Beatlesami". Kurdowie z Syryjskich Sił Demokratycznych, których wspierają Amerykanie (na zdjęciu powyżej kurdyjskie żołnierki), rozbili w ten sposób ostatecznie oddział czterech obywateli Wielkiej Brytanii, których bali się nawet inni terroryści ISIS - informuje "The New York Times".

Złapani zostali zidentyfikowani jako Alexanda Kotey i El Shafee Elsheikh. Pierwszy z nich ma 34 lata i pochodzenie ghańsko-cypryjskie. Rodzina drugiego w latach 90. uciekła z Sudanu. Elsheikh ma 29 lat. Stany Zjednoczone mają obu na swojej czarnej liście terrorystów.

Bez wahania torturowali i zabijali zakładników z krajów Zachodu. Wspólnie z dwoma innymi członkami grupy "Beatlesów" wykazywali się wyjątkowym okrucieństwem. Do oddziału należał słynny "Jihadi John", który ściął głowy brytyjskim i amerykańskim więźniom ISIS.

Zobacz także: Zobacz także: ISIS atakuje Waszyngton w filmie jak z Hollywood

"Jihadi John" zginął wcześniej w Syrii, w 2015 roku, w ataku z powietrza. Naprawdę nazywał się Mohammed Emwazi. Z jego rąk zginęli między innymi amerykańscy dziennikarze James Foley i Steven Sotloff oraz Abdul-Rahman Kassig, pracownik organizacji pomocowej.

Czwarty terrorysta - Aine Davis - siedzi w tureckim więzieniu. Brutalna grupa obywateli Wielkiej Brytanii dała się poznać z najgorszej strony w "stolicy" Państwa Islamskiego - mieście Ar-Rakka. Amerykanie przypisują jej członkom 27 ścięć zakładników. Wszyscy członkowie "Beatlesów" mieszkali w zachodnim Londynie.

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić