Nauczyciel zarabiał za mało, więc założył gang
Kambodżańska policja złapała 62-letniego Moenga Sary’ego. Były już pedagog dowodził w sumie 37 brutalnymi napadami z użyciem broni.
Policja schwytała przywódcę gangu przez przypadek. Wpadł w ich ręce, kiedy nadzorowali teren budowy w Phnom Pehn, na którym mężczyzna pracował jako robotnik. Od 2011 r. ukrywał się w stolicy Kambodży. Prawdopodobnie po tym, gdy służby aresztowały część członków jego grupy.
Szefa gangu wydało dwóch wspólników. Aresztowano ich 5 lat temu po napadzie, podczas którego gang pobił właścicieli sklepu i ukradł gotówkę oraz biżuterię o wartości 120 tys. dolarów. Złodzieje ujawnili wówczas, że to Moeng Sary dowodził grupą przestępczą.
Moeng Sary nie zarabiał w szkole zbyt wiele i postanowił się przebranżowić. Jak czytamy na BBC, szef lokalnej policji uznał tę zmianę kierunku kariery za „bardzo dziecinny pomysł, na miarę nastolatka.” Funkcjonariusze zapewniają, że schwytanie pozostałych trzech zbiegłych członków gangu to tylko kwestia czasu.
Autor: Paulina Kwiatkowska
Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store.
