*Władze zoo podały, że zwierzę cierpiało na infekcję i chorowało ze względu na podeszły wiek. *Konieczne było uśpienie. Oznacza to, że na świecie zostały już tylko dwie samice i jeden samiec tego zagrożonego gatunku. Cała trójka mieszka w rezerwacie Ol Pejata w Kenii i jest pod ciągłym nadzorem.
To niestety kolejna taka zła informacja w tym roku. W lipcu w ogrodzie zoologicznym w Dvur Kralove w Czechach zmarła samica Nabire. Przyczyną śmierci było pęknięcie torbieli jajnika.
*Nic nie wskazuje na to, by populacja tych nosorożców miała się powiększyć. *Jak donosi „Huffington Post”, samiec ma problem z niedużą ilością plemników w nasieniu. Naukowcy twierdzą jednak, że istnieje kilka wyjść w takiej sytuacji. Jednym z nich jest przeniesienie embrionu białego nosorożca północnego do macicy samicy białego nosorożca południowego.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
