Niesmaczny żart na gali Złotych Globów. MTV się tłumaczy
MTV Australia bardzo podpadło widzom z całego świata podczas gali rozdania Złotych Globów. Stacja zamieściła na Twitterze komentarz, kpiący z latynoskich piękności i uderzający w całą latynoamerykańską diasporę.
Kryzysy w mediach społecznościowych wybuchają w weekendy. To porzekadło wyśmienicie sprawdziło się w przypadku MTV Australia podczas gali rozdania Złotych Globów. Kiedy na scenie przemawiały amerykańskie modelki i aktorki Eva Longoria oraz America Ferrera australijska stacja dodała wpis o treści "Gdzie są angielskie napisy? Nie mamy zielonego pojęcia o czym one mówią!".
Wpis miał mieć żartobliwy charakter. Australijskie MTV chciało w ten sposób rozśmieszyć widzów, nawiązując do pochodzenia obu celebrytek. Zarówno Eva jak i America urodziły się w Stanach Zjednoczonych, jednak korzenie mają w krajach Ameryki Południowej. Longoria pochodzi z Meksyku, zaś Ferrera z Hondurasu. Obie panie doskonale mówią po angielsku, co tym bardziej wywołało ogromną falę krytyki żartu australijskiego organu MTV. Stacja usunęła w pośpiechu feralny post, jednak w internecie nic nie ginie, a "życzliwi" zdążyli zrobić zawczasu zrzuty ekranu.
Administrator konta na Twitterze napisał, że był to żart. Zaznaczył, że skoro się nie udał, to za niego przeprasza.
MTV poszło z przeprosinami o krok dalej. W osobnym poście stacja napisała że "poczucie humoru ma słabe, tak więc pozostawia je Rickowi Gervaisowi". Gervais to znany aktor komediowy, reżyser oraz gospodarz tegorocznej gali rozdania Złotych Globów.