Ten krok to niespodzianka. Jeszcze niedawno amerykańska firma Amazon oskarżana była o wyniszczanie rynku sprzedaży książek Klasyczne księgarnie miały upadać przez nierówną walkę z internetowym potentatem.
*A jednak wydarzyło się coś niezwykłego. *Zastępca szefa działu książek w Amazonie, Jennifer Cast tłumaczy, że 20 lat sprzedaży internetowej dało firmie ogromne doświadczenie.
Dlatego postanowiliśmy otworzyć fizycznie istniejący sklep. Pragniemy dać naszym klientom pełną wygodę i korzyść płynącą z połączenia zalet obu form sprzedaży książek - mówi Jennifer Cast.
Jednak nie wszystko jest takie jak w zwykłych księgarniach. Książki na półkach będą ułożone na podstawie liczby egzemplarzy sprzedanych przez serwis internetowy amazon.com. Również okładki będą wyglądały nieco inaczej. Na odwrocie, podobnie jak w sklepie internetowym, będzie można zobaczyć ocenę jaką inni użytkownicy wystawili danej pozycji.
To jednak jeszcze nie koniec innowacji. Wszystkie pozycje są skierowane frontem okładki do klienta, a nie jak to zwykle bywa - grzbietem. Dzięki temu ludzie będą mogli robić zakupy prawie tak, jak w serwisie internetowym.
Amazon planuje dalsze kroki. Być może już niedługo otwartych zostanie więcej księgarń giganta. Plotki mówią także o tym, że amerykańska firma planuje utworzenie sieci supermarketów, które zajmować miałyby się sprzedażą artykułów spożywczych.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
