Nowa waluta: ZiŻ. Za co nią zapłacisz?

A gdyby tak moc płacić zdrowiem i życiem! Jak wyglądałby świat, gdybyśmy za drobne przeziębienie kupowali kwiaty, za grypę robili zakupy w dyskoncie, zapaleniem zatok opłacali rachunki, a za zapalenie płuc kupili nowe trampki Kanye Westa?

Obraz
Źródło zdjęć: © Natalia Gorzołka

Nic nad życie! Z natury nasze zdrowie i życie są ostatnimi dobrami, które chcielibyśmy utracić w imię rzeczy materialnych. Sytuacje wyjątkowe, jak zagrożenie życia bliskich, dotychczas były szczególnymi okolicznościami, w których topniał strach przed utratą własnego zdrowia i życia. Czasem jednak jesteśmy świadkami lekkomyślnych decyzji, za które ktoś zapłaci zdrowiem, choć wcale nie warto.

Pamiętacie film “In Time” (2011) z Justin’em Timberlike’m? Reżyser przedstawił w nim wizję świata, w którym największym dobrem i majątkiem był czas. Zarabiano w godzinach życia. Z dniówki zaledwie starczało na przeżycie kolejnego dnia i tak w kółko. Zarobionymi godzinami opłacano rachunki, kupowano jedzenie czy bilet w autobusie.

Future is now! Ostatnie wydarzenia na ulicach Warszawy pokazują, że przyszłość nadeszła. W obrocie pojawia się nowa waluta: zdrowie i życie (ZiŻ). Jesteśmy w stanie koczować przez tydzień pod sklepem, oczekując na dostawę trampek. Serio? Trampek za tysiące! Butów, za które z pewnością zapłacimy podwójnie – zdobędziemy je kosztem zdrowia i prawie tysiąca złotych w gotówce.

*Od dziś obowiazuje nowa waluta. *Drobnym przeziębieniem płacimy za trampki zaprojektowane przez Kanyego Westa dla marki Adidas. Co będzie jutro? Za zapalenie zatok kupimy płaszcz wiosenny, a zimowy za kilkudniową anginę?! Rzec można, że cieszący się 100-procentowym zdrowiem są dziś bogaczami. Chorowitym, analogicznie do bohaterów filmu “In Time”, starczy zaledwie na przeżycie kolejnego dnia...

Nowa waluta jest bardzo cenna i trudno odnawialna. Otrzymujesz ją tylko raz, przy narodzinach. Konsekwencje nadszarpniętego zdrowia trwają jeszcze długo. Odbudowa i regeneracja wymagają czasu.

Zatem rozsądnie należy zastanowić się nad zakupami. By nie przepłacić ich życiem! Jak filmowa Rachel (Olivie Wilde), matka Justin Timberlake, której zabrakło życia na jednorazowy bilet autobusowy...

Wybrane dla Ciebie
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra