*Blisko rok temu nastoletnie siostry wyszły z domu i ślad po nich zaginął. *Wszystko działo się w miejscowości Binghamton w amerykańskim stanie Nowy York. Na szczęście policji udało się w końcu natrafić na ich trop.
*Nastolatki były więzione przez 29-letnią Amandę Hellman. *Kobieta porwała je i przetrzymywała w swoim domu oddalonym około 15 kilometrów od szkoły dziewcząt.
*O zaginięciu 13-letniej Shaeleen i 15-letniej Ky-Lea poinformowała rodzina zastępcza, u której mieszkały dziewczynki. *Dzięki zgłoszeniu telefonicznemu policji udało się je odnaleźć – podaje Sky News
Nastolatki są całe i zdrowe. Porywaczka trafiła do aresztu.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.