*Rosjanom udało się zniszczyć już 500 cystern z produktami naftowymi. * Miały one przewozić ropę z Syrii do Iraku. Przedstawiciel rosyjskiego sztabu generalnego, generał Andriej Kartapołow przyznał, że naloty trwają już od jakiegoś czasu - podaje TVP Info.
W ostatnich latach organizacje terrorystyczne zorganizowały tzw. rurociąg na kółkach. Kartapołow przyznał, że Rosjanie podjęli decyzję o rozpoczęciu "swobodnych polowań", które będą się skupiać na atakowaniu cystern przewożących produkty naftowe w rejonach kontrolowanych przez Państwo Islamskie.
* „Financial Times” szacuje, że sprzedaż ropy przynosi ISIS 1,5 mln dolarów dziennie.* Według rosyjskiego generała jest to jedno z głównych źródeł dochodów Państwa Islamskiego. Rosyjskie bombowce Su-34 rozpoczęły również naloty na obiekty służące wydobyciu i przeróbce ropy naftowej.
Podczas niedawnej konferencji prasowej Rosjanie pokazali zdjęcia tych obiektów. Wiadomo, że obecnie terroryści z ISIS kontrolują większą część pól naftowych na terenie Syrii, w tym bogate w ropę obszary północno-wschodniej prowincji Dajr az-Zaur.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.